wrz 27 2002

Rafał Wojaczek: W podwójnej osobie


Komentarze: 4

Nie śpię
Lecz On też nie śpi
Słucham
Lecz On też słucha
Czekam
Lecz On też czeka

Ja cierpliwy
Lecz i On cierpliwy
Oddycham
Lecz On też oddycha
Widzę Go
Ale i On mnie widzi

Nie boję się
Lecz On też strachliwy
Zapalam papierosa
On także sketa ćmi
Jem jabłko
On też coś gryzie
Milcze
On także milczy
Piszę
i On na kolanie
Onanizuje się
On czyni równie sprawnie

Gdy robię miny
jakże sie wykrzywia
Ruszam uchem
Ach jak umie ruszać
Klnę szeptem
Lecz On nawet jakby umiejętniej

Więc śmieję się
Lecz On jakby bardziej drwiąco
Otwieram okno
On otwiera drugie
Boli mnie brzuch
On zanieczyszcza powietrze

Nudzę sie
On ziewa
Czytam
Zagląda mi w stronnice
Myślę
On telepatycznie

Wyciągam bełta zza łóżka
Wypija mi
Spiewam
W duecie z Nim
Rzygam
On wcześniej ode mnie w Rydze

Wkładam koszule
On zapina guziki
Wciągam spodnie
On przyciąga pasem
Zakładam buty
On wiąże sznurowadła

Gdy wychodzę
On też wychodzi
Gdy przychodzę
Już na mnie czeka
Przepraszam: Czy Pan też
umiera

complicated-girl : :
Marcel
02 maja 2015, 22:52
siemka

więcej takich blogów
Anna
26 kwietnia 2015, 22:15
dzień dobry

niezły wpis pozdrawiam
Gabriela
24 kwietnia 2015, 21:24
dzień dobry

ciekawy artykuł. Pozdro
cor
27 września 2002, 13:12
zawsze lubiłem poezje Wojaczka. Tego wiersza nie znałem. Jest super...

Dodaj komentarz